Dolina_Królów_i_Świątynia_Hatszepsut - Worldbook.pl - portal podróżniczy, ciekawe miejsca na mapie;

Dolina Królów i Świątynia Hatszepsut

afryka -> Egipt

kasia

Data:	11-08-2012 16:37

Wszystkie punkty:	170 z 234 pkt.
Ocena albumu:		3.63
Głosy:	8 zobacz
Opracowanie albumu:	145 z 165 pkt.
Komentarze:	9
Porady praktyczne:	3

Wizyty:	5768

Skomentuj album

Oceń album:
	Opracowanie wizualne:
	Opisy albumu:
	Przydatność:
Oceń miejsce
Oceniać mogą tylko zalogowani użytkownicy.

Ocena miejsca

Nekropolia tebańska i świątynia Hatszepsut to miejsca, które podczas pobytu w Egipcie koniecznie trzeba zobaczyć.

Dolina Królów i Świątynia Hatszepsut

Nekropolia tebańska, to jedno z najbogatszych w zabytki stanowisko archeologiczne na świecie. Mimo, że rabusie "rozpracowali" ukryte groby faraonów, a dziś są tu tłumy turystów, miejsce to niezmiennie wzbudza emocje. Widok przywartej do podnóża stromego urwiska świątyni Hatszepsut w Deir al-Bahari wywiera niezapomniane wrażenie.

Dopłynęliśmy do Luksoru, dziś przed nami odwiedziny w Dolinie Królów i Deir el-Bahari ze Świątynią Hatszepsut.

Górzyste stoki za Tebami są pocięte wieloma małymi dolinami, a Dolina Królów jest z nich najsłynniejsza.

Mijamy dom Howarda Cartera, słynnego brytyjskiego archeologa który zasłynął odkryciem grobowcaTutanchamona.

Wcześniej jednak trafił w Dolinie Królów na grobowiec Hatszepsut i od tego czasu rozpoczęła się żmudna rekonstrukcja losów tajemniczej królowej.

Historia Doliny Królów zaczyna się od nietypowej decyzji faraona Tutmozisa I. Postanowił on odstapić od twajacej ponad 1700 lat tradycji i zbudować grobowiec dla siebie z dala od innych nekropolii i nie w monumentalnej budowli, lecz w zakonspirowanym miejscu.

W ten sposób powstała nowa tradycja naśladowana przez wszystkich następców faraona i na zachodnim brzegu Nilu, w miejscu zwanym Miastem Umarłych znajdują się 62 wielkie podziemne grobowce wykute w skałach.

Kiedyś każdy grób wypełniały wspaniałe bogactwa: meble, odzież, posągi, żywność, czyli rzeczy potrzebne zmarłemu królowi w jego podróży w zaświaty. Niestety na przestrzeni wieków wszystkie groby zostały zrabowane.

Mimo, że dziś grobowce to chodniki wykute skale, z licznymi pustymi komnatami w których można podziwiać jedynie płaskorzeźby i malowidła, to warto poczuć tajemniczą atmosferę tego niesamowitego miejsca. W ramach biletu można zwiedzić 3 grobowce. Niestety na całym terenie obowiązuje zakaz fotografowania.

Podobno Dolina Królowych jest jeszcze ciekawsza, ale my jedziemy do Dolina Deir el-Bahari gdzie znajduje się świątynia grobowa królowej Hatszepsut.

Ta niezwykła budowla mimo, że miała być świątynią grobową Hatszepsut nie została ukryta.

Miała pełnić funkcję wiecznej rezydencji władczyni i miejsca kultu jej „ojca” Amona-Ra.

Patrząc na krajobraz wokół trudno uwierzyć, że w czasach Hatszepsut świątynia była połączona z Nilem poprzez liczne kanały i królowa mogła wpływać do świątyni łodzią. My wchodzimy po rampach, które prowadzą na poszczególne tarasy.

Główny portal prowadził na niewielki dziedziniec, gdzie znajdowały się wejścia do kaplic grobowych Hatszepsut, jej ojca Totmesa I oraz sanktuarium.

Świątynia zdaje się być wtopiona w skalną ścianę i jest znakomicie wkomponowana w otaczający ją krajobraz , tworząc unikalne połączenie architektury i przyrody.

Jak amfiteatr otacza ją łańcuch gór, a przez wąski przesmyk, prowadzi podobno, ścieżka do samej Doliny Królów (zamknięta dla turystów).

Dziś pozostały tylko ślady dawnego piękna tej budowli.

Świątynia została odrestaurowana z ruin głównie za sprawą pracujących tu od kilkudziesięciu lat polskich archeologów. Wcześniej leżał tu kamień na kamieniu. Misją w początkowym okresie kierował wybitny polski archeolog Kazimierz Michałowski.

Dzięki tym pieczołowitym pracom możemy podziwiać m. in. zachwycające filary ozyriackie Hatszepsut.

Są to wiekie posągi przedstawiające Hatszepsut z brodą, atrybutem króla-mężczyzny.

Fragment procesji świątecznej
przedstawionej na górnym dziedzińcu

Historia Hatszepsut jest fascynująca! Nie można się oprzeć legendzie o kobiecie, która została faraonem, była niezależna za życia i również po śmierci nie pozwoliła wydrzeć sobie wszystkich tajemnic i do dziś jest wielką zagadką.

Sceny na ścianie portyku ukazują boskie narodziny Hatszepsut, przedstawione w celu usankcjonowania prawa królowej do tronu

Fantastycznie kolorowe malowidła przedstawiają tajemnicze postacie i bogów.

Spotkałam się ostatnio z określeniem, że sztuka egipska to sztuka propagandowa.

Wszyscy faraonowie przekazywali informacje na ścianach swoich świątyń, podobnie było z Hatszepsut.

Bez względu na fakty – jeśli coś zostało już zapisane, stawało się prawdą.

Po śmierci zniszczono jej posągi, skuto wizerunki i imiona wyrzeźbione na ścianach budowli.

Królowa została skazana na zapomnienie i dopiero na początku XIX w. francuski egiptolog Jean-Francois Champollion, odczytał zapomniane od tysiącleci hieroglify.

Polscy naukowcy z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej układają koleje życia królowej jak puzzle, ale dotąd nie wszystkie tajemnice zostały odkryte.

Oprócz badań archeologicznych prowadzonych przez Polaków trwa tam dalej odbudowa pomieszczeń świątyni.

Odwiedzamy jeszcze Kaplicę Hathor - bogini nieba i patronki nekropolii tebańskiej

Kolumny z kapitelami w formie głowy bogini Hathor, która w Tebach była czczona jako bogini zmarłych.

Zachwycajace reliefy, które zachowały część oryginalnej polichromii.

Starożytną nazwę światyni Dżeser-Dżeseru, można przetłumaczyć

I mimo, że czasy świetności świątyni dawno minęły, miejsce to, w pełni zasługujące na swą nazwę.

Dla mnie fascynujące jest to, że dzięki pasji ludzi takich jak m.in. dr Zbigniew Szafrański mamy możliwość poznać tajemnice sprzed tysięcy lat.

Hieroglify niezmiennie wzbudzają mój podziw

Trzeba mocno uruchomić swoją wyobraźnię, żeby odtworzyć przebiegającą tu kiedyś aleję sfinksów.

I trudno zobaczyć w miejscu tego rumowiska na najniższym poziomie światyni bujne ogrody z drzewami balsamowymi.

Mijamy groby kapłanów i dostojników przed świątynią

Dla mnie wizyta w Świątyni Hatszepsut i Dolinie Królów to było niezwykłe przeżycie.

Egipt

Podróż wzdłuż Nilu 1 cz. Podróż wzdłuż Nilu cz. 1

odległość ~ 138 km

bezb

23.10.2011

Egipt

KOM OMBO Rejs po Nilu cz.1

odległość ~ 147 km

kasia

21.01.2012

Egipt

Nil wzdłuż brzegu cz. 2 Nil cz 2

odległość ~ 165 km

bezb

05.12.2011

Egipt

Asuan Wysoka Tama i Wyspa Kitchenera

odległość ~ 190 km

kasia

15.04.2011

Egipt

Wyspa File Świątynia Izydy

odległość ~ 193 km

kasia

01.03.2011

Egipt

Hurghada Wielki Meczet

odległość ~ 207 km

Kamila

19.02.2011

Każdy zalogowany Użytkownik może tu dodać swoje porady praktyczne dotyczące miejsca / kraju.

zobacz porady lub dodaj kolejne
dodaj porady

Uwaga! Zanim dodasz poradę praktyczną sprawdź, czy taka informacja już nie istnieje. Powtarzające się lub nic nie wnoszące porady będą usuwane.

Terenia komentarzy: 366

0 pkt

17.08.2012

14:14

pokaż komentarz

Piękny album,robi wrażenie ciekawe opisy,wspaniałe są Wasze podróże.

Nativ komentarzy: 249

0 pkt

16.08.2012

14:30

pokaż komentarz

Fascynujące miejsce, tyle w nim tajemniczości. Kawał wielkiej historii ludzkości.

zbych komentarzy: 660

0 pkt

13.08.2012

15:58

pokaż komentarz

Dziękuję za podpowiedz ! Nie wiedziałem że tak można dokonać korekty !!!!

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

13.08.2012

13:05

pokaż komentarz

Zbych, przy nagłówku komentarza jest taki niewielki ołóweczek, gdy kliknie się w niego można edytować wypowiedź i poprawić np. literówki.
W Polsce upały trochę odpuściły i cieszę się z tego, bo najgorzej je znoszę w klimatyzowanym biurze :))) Pozdrawiam

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

13.08.2012

12:53

pokaż komentarz

Stokrota, przyznam, że gdy poczytałam trochę o działalności naszych polskich archeologów w Egipcie, to jestem pod wrażeniem, przede wszystkim pasji, ale też i osiagnięć. Pozdrawiam

ostanio edytowany: 2012-08-13 13:07:47

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

13.08.2012

12:47

pokaż komentarz

Zbych, byłam akurat zimą, to i ubiory stosowne :))) Poważnie mówiąc w okresie zimowym w Egipcie, a szczególnie na pustyni są bardzo duże wahania temperatur. W ciągu dnia w słońcu bywa goraco, ale wieją też niekiedy nieprzyjemine zimne wiatry. Dziękuję Ci za komentarz i pozdrawiam :)

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

13.08.2012

12:40

pokaż komentarz

Kamilo, fajnie tak powspominać :) a te 2 zdjęcia robił mój fachowiec :)

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

13.08.2012

12:32

pokaż komentarz

Northface dzięki, ja też lubię wyszukiwać ciekawostki ;) np. nie dodałam, że Hatszepsut niekiedy jest określana pierwszą feministką :)

zbych komentarzy: 660

0 pkt

13.08.2012

08:55

pokaż komentarz

Oczywiście upałów , a nie opałów !! Przepraszam , chyba jest mi dziś zbyt gorąco !!!

Stokrota komentarzy: 191

0 pkt

13.08.2012

08:22

pokaż komentarz

No proszę, gdzie diabeł nie może, tam Polak sobie poradzi ;)

zbych komentarzy: 660

0 pkt

13.08.2012

04:48

pokaż komentarz

Piękne zdjęcia !! 16 !!!! - Murzynek w kożuchu - ,, odlot ,, !!! ,, Wirtualny szok ,, - na plaży opalam się w cieniu , po lodowcu w dzień słoneczny chodzę z krótkimi rękawami , a tu okazuje się ze można na pustyni w kożuchu !!! Piękna galeria , choć nie znoszę upałów !!! Pozdrawiam !!!

ostanio edytowany: 2012-08-13 15:57:04

Kamila komentarzy: 695

0 pkt

12.08.2012

17:25

pokaż komentarz

Miłe odświeżenie wspomnień. Bardzo podoba mi się zdjęcia 4 i 39

northface komentarzy: 1805

0 pkt

12.08.2012

16:46

pokaż komentarz

Te miejsca na mnie również zrobiły wielkie wrażenie. Z dużym sentymentem oglądałam Twój album Kasiu! Dzięki za ciekawostki, które w Twoich albumach tak lubię :D

kasia komentarzy: 3009

0 pkt

12.08.2012

10:29

pokaż komentarz

Dziękuję bezb, dla mnie zobaczenie tych wszystkich miejsc, to też było duże przeżycie. Pozdrawiam

bezb komentarzy: 1140

0 pkt

12.08.2012

06:30

pokaż komentarz

Piękne grobowce i świątynie w Egipcie wspominamy z wielkim namaszczeniem - jest tam naprawdę bombowo. Pozdrawiamy

nowy komentarz niezalogowanego Użytkownika

Zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności portalu.

Uwaga! Administracja zastrzega sobie prawo do usunięcia komentarza