Czerwone Wierchy rzuciły na mnie czar gdy byłam we wrześniu na Kasprowym
www.worldbook.pl/album/2624/Kasprowy_Wierch_Kolejką_bez_kolejki
Piękna, ciepła, złota jesień, to idealna pora, żeby wyruszyć na czerwony szlak. Uznałam, że nie ma na co czekać i trzeba wykorzystać pogodę, która nas pod koniec października po prostu rozpieszczała.
Miałam ambitny plan , żeby wejść na wszystkie 4 szczyty Czerwonych Wierchów, czyli Kopę Kondracką, Małołączniak, Krzesanicę i Ciemniak. Okazało się, że podczas jednodniowego wypadu z dojazdem z Częstochowy jest to czasowo /w moim przypadku/ nierealne i udało nam się "zdobyć" jedynie Kopę Kondracką. Stało się tak głównie dlatego, że w tak pięknych okolicznościach przyrody nienawidzę się śpieszyć, a wprost przeciwnie delektuję się każdą chwilą :)
Prezentowana trasa to :
Częstochowa – Zakopane – Kuźnice – Dolna stacja kolejki na Kasprowy Wierch (wjazd kolejką na Kasprowy) – Kasprowy Wierch 1987 m n.p.m. - Goryczkowa Przełęcz nad Zakosy 1816 m n.p.m. – Pośredni Wierch Goryczkowy 1913 m n.p.m. - Goryczkowa Przełęcz Świńska 1801 m n.p.m. - Goryczkowa Czuba 1913 m n.p.m. - Suche Czuby (Wysoka 1870 m n.p.m. / Pośrednia 1850 m n.p.m. / Małe 1840 m n.p.m.) - Gładka Przełęcz 1801 m n.p.m. - Suchy Wierch Kondracki 1890 m n.p.m. - Przełęcz pod Kopą Kondracką 1863 m n.p.m. - Kondracka Kopa 2005 m n.p.m.