Wszyscy przyjeżdżają do Siem Reap, żeby zobaczyć ten "cud świata" jakim jest Królestwo Angor. Jak wygląda życie w Siem Reap, a właściwe jak przyjmowani są turyści pokazałam w ostatnim odcinku
www.worldbook.pl/album/3000/Siem_Reap_Wat_Preah_Prom_Rath_i_Niebiańskie_Apsary
Wystarczy przejechać kilka kilometrów za Siem Reap, żeby zobaczyć, że tuż za rogiem czai się bieda i toczy się codzienne życie Khmerów.
To bardzo mili ludzie, ale nie mają głowy do interesów. Biznes turystyczny w Siem Reap jest podobno w rękach Chińczyków i Tajów. Mimo wszystko Khmerowie, to mądry naród, który stawia na edukację dzieci. Trzymam kciuki za pozytywne zmiany i oby moje zdjęcia jak najszybciej stały się archiwalne :)