Oceń album:
	Opracowanie wizualne:
	Opisy albumu:
	Przydatność:
Oceń miejsce
Oceniać mogą tylko zalogowani użytkownicy.

Ocena miejsca

Jarmarki bożonarodzeniowe są jedną z niewielu okazji na zobaczenie Polaków uśmiechniętych, radosnych, zwyczajnie cieszących się ze Świąt.

Witam w swiatecznej galerii z Krakowa, dzisiaj pokaze Wam troche zdjec z krakowskiego jarmarku bożonarodzeniowego i najblizszych okolic Rynku, zapraszam Andrzej

Targi Bożonarodzeniowe w Krakowie już od kilkunastu lat odbywają się na Rynku Głównym w okresie Adwentu i Bożego Narodzenia. Cieszą się powodzeniem wśród mieszkańców Krakowa i odwiedzających miasto turystów z Polski i zagranicy. Krakowski Rynek powoli nabiera świątecznego klimatu. Od 27 listopada do 27 grudnia będzie można uczestniczyć m.in. w: korowodzie szopek, pochodzie mikołajów i wspólnym kolędowaniu.

Stragany rozstawione są w części Rynku Głównego, między Kościołem Mariackim, Sukiennicami a kościółkiem św. Wojciecha. W czasie moich odwiedzin na Rynku widzialem tłum oglądających, spożywających i kupujących. Ceny wysokie, np.gruba kromka chleba ukrojona z wielkiego bochenka , posmarowana smalcem ze skwarkami i nalozona smazona cebula -8 zl inne drobiazgi tez drogie nastawione raczej na portfel zagranicznego turysty a nie krajowego, zreszta ceny zobaczcie sami na zdjeciach. Turyści interesują się nie tylko ozdobami związanymi z Bożym Narodzeniem, ale też pamiątkami regionalnymi, rzeczami kojarzonymi z polskim folklorem czy wyrobami rzemieślniczymi
Kto odwiedzi krakowskie targi, nie zmarznie, ani nie wyjdzie stąd głodny. Z ogromnych drewnianych beczek sprzedawany jest Grzaniec galicyjski, żurek i kwaśnica to produkty z najbardziej obleganych stoisk gastronomicznych. Są również oscypki z żurawiną, pierogi i kiełbaski z grilla, zapachy unoszą się nad całym Rynkiem Głównym.

Kupcy, jak co roku przed świętami, sprzedają rękodzieło, świąteczne ozdoby i regionalne przysmaki ,a obok sprzedają smażone kiełbaski i inne przysmaki wędliniarskie. Na targu znajdziemy drewniane aniołki, choinkowe bombki, obrusy, makaty, futra, miody, zioła, bakalie…
Na stoiskach możemy kupić m.in. haftowane chusty - na prezenty mikołajkowe dla bliskich. Znajdziemy też wełniane skarpety, swetry i futra. Alejka obok jest jeszcze bardziej kolorowa - oferują tam nie tylko pamiątki z Krakowa, ale także obrazki na płótnie, świece i biżuterię. Malowane bańki wraz z miniaturowymi szopkami są na stoisku zaraz obok. Niedaleko kupimy też opłatki na Wigilię.

Tradycja jarmarków bożonarodzeniowych wywodzi się z Niemiec i trwa tam od kilku stuleci. Odbywają się one już od XIV wieku. Początkowo były to tylko jednodniowe targi, w trakcie których można się było zaopatrzyć we wszystkie produkty potrzebne na święta. Z biegiem lat jarmarki stawały się coraz dłuższe i atrakcyjniejsze. Najstarszy jarmark odbywa się w Dreźnie, już od prawie 600 lat. Pewne tradycje, jak np. sprzedawanie strucli (sama nazwa jarmarku - Streizelmarkt wzięła swój początek od tego przysmaku), pochodzą z 1434 roku, czyli z pierwszej edycji jarmarku.
Mniej zachwyceni są niektórzy krakowianie, narzekający, że na kramach pod pomnikiem Adama Mickiewicza za mało jest typowo świątecznych towarów, np nie mozna tam kupic zywych choinek .

Nieodłącznym elementem przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, w Krakowie jest konkurs szopek, który odbywa się zawsze w pierwszy czwartek grudnia. Niektóre z szopek to prawdziwe dzieła sztuki. Są to misterne, kolorowe „budowle” nawiązujące do architektury miasta. Wewnątrz niektórych są postaci z Biblii, legend i historyczne. Znajdziemy Lajkonika, Smoka Wawelskiego, Pana Twardowskiego… Szopki wykonane są z kartonu, papieru, kolorowej folii aluminiowej, bibułek i przeróżnych materiałów. Szopkarze przynoszą swoje dzieła przed pomnik Adama Mickiewicza na Rynku Głównym.

Na Wigilię, na Święta, na Nowy Rok zycze wszystkim uzytkownikom worldbooka ciepłej rodzinnej atmosfery,uśmiechów, zdrówka,pyszności na stole,cudownych prezencików,spełnienia marzeń, pozdrawiam z Anglii , Andrzej