Stolica Portugalii usytuowana tam, gdzie rzeka Tag wpada do morza. Miasto z długą choć tragiczną historią. W 1255 roku przeniesiono tam stolicę z Coimbry, a w 1290 założono uniwersytet. Z lizbońskiego portu Belem wyruszyło wielu odkrywców m.in. Vasco da Gama rozpoczął tu opływanie kuli ziemskiej. Miasto nawiedziły dwa wielkie trzęsienia ziemi, w 1531 i 1755 roku. To drugie pochłonęło ok. 60 tys. mieszkańców i prawie doszczętnie zniszczyło Lizbonę. Odbudowano ją pod okiem zasłużonego markiza Pombala i to jego pomysły urbanistyczne podziwiamy dziś.
Jest to miasto ze stołecznością zupełnie nienachalną, wręcz niezauważalną. Wypełnia je jakiś niesamowity klimat i spokój, które nie dają zapomnieć o tym miejscu nawet jeśli pierwsze spotkanie było krótkie, a nawet przelotne. Ten album to taki właśnie spacer przez Lizbonę, wstęp do kolejnych (mam nadzieję) odwiedzin.
Lizbona to miasto, w którym tak dużo działo się ważnych wydarzeń dla ludzkości (wielkie podboje). A ty je przewrotnie pokazałaś swojsko za zielonych drzwi. :) Podoba mi się.