Andrzej - Posty: 39
30.10.2015 - 10:59:25
Witam , szukajac wielu informacji w necie na temat Iranu co pozwoli mi sie dobrze teoretycznie przygotowac do planowania wyprawy znalazlem taka oto ciekawostke o najbardziej oryginalnym obrzędzie pogrzebowym, jaki wymyśliła ludzkość. Niedaleko miasta Jazd (gdzie planuje wizyte ) w srodkowym Iranie ciagle zyja nieliczni Zaratuszrianie wyznawcy jednej z najstarszych monoteistycznych religii świata, religii, która przed nadejściem islamu, była głównym wyznaniem Persji, wieki temu setki tysięcy wyznawców Zaratusztrianizmu uciekło przed islamem do Indii, które stanowią dziś ważny ośrodek tej religii. Iran nadal pozostaje kolebką tego wierzenia, który swą konstytucją uznaje jego legalność obok innych religii księgi: Judaizmu i Chrześcijaństwa. Wedlug wierzen wyznawcow tej prastarej kultury cialo zmarlego stawało się czyms nieczystym , źródłem złej energii i złych mocy ,po smierci demony przybywają, by atakować ciało, zarażać je złą mocą i w miarę możliwości, zarażać żywych, którzy mogą mieć kontakt ze zwłokami. Dlatego też by nie zanieczyścić ziemi, źródła życia, zmarłych wystawiano na żer ptactwa, szczególnie sępów, które w kulturze Zaratusztrianizmu cieszą się niezwykłą estymą.
Cytuje znaleziony fragment…. Ciała przywleczone do wnętrza murów na szczycie wieży milczenia pozostawiano, porzucano wręcz na pastwę ptactwa, które bardzo szybko pojawiało się na miejscu. Mądre stworzenia kojarzyły już po fakcie, iż w kompleksie pojawia się większa ilość ludzi, iż nadchodzi czas fiesty. Krążyły nad wzgórzami cierpliwie wyczekując nadejścia posiłku. Ciała zmarłych dzieci umieszczano w najbardziej wewnętrznej części okręgu. Kobiety układano w środkowym pasie, zaś mężczyzn w najbardziej zewnętrznym kręgu. Sępy dosłownie w ciągu kilku godzin radziły sobie z ciałem pozostawiając jedynie kości, które potem, gdy pozbawione były całkowicie jakichkolwiek pozostałości, wrzucano do dołu wykopanego w środku wieży i posypywano wapnem, by tam, pod wpływem słońca, ulegały całkowitemu wysuszeniu i degradacji. Na końcu procesu, po wielu miesiącach, gdy większa ilość kości zalegała w dole, mężczyzna odpowiedzialny za pochówek dokonywał ostatecznego unicestwienia resztek ciała – kości, osłabione przez słońce i wapno, kruszono na proch.
Ostatnie pogrzeby powietrzne w Iranie miały miejsce w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Kilka rzeczy przyczyniło się do zaniknięcia tej prastarej tradycji. Po pierwsze Islam nie uznaje naruszania ciała zmarłego (podobnie jak jego spalania) uważając to za bezczeszczenie zwłok.
Kolejnym niezwykle ważnym powodem było to, iż budowane w przeszłości wieże milczenia, oddalone od terenów zamieszkałych, nagle znalazły się granicach gęsto zaludnionych obszarów miejskich. Coraz częściej pojawiało się zagrożenie epidemiologiczne i ciągle powtarzano, iż ptaki jedzące ciała, są potencjalnym źródłem zagrożenia dla ludzi …. koniec fragmentow cytatu (autora nie zapisalem)
Planuje bedac w miescie Jazd wynajac taksowke i pojechac zobaczyc wciaz istniejace wieze milczenia gdzie od setek lat odbywaly sie te dziwne powietrzne pogrzeby, pozdrawiam Andrzej