• Witamy
  • Pokaż cały świat
  • Europa
  • Ameryka Południowa
  • Ameryka Północna
  • Afryka
  • Azja
  • Oceania
Worldbook - portal podróżniczy
Wydruk porad praktycznych - Nowa Zelandia



porady praktyczne
Na okres nie dłuższy niż 3 miesiące nie trzeba wizy, jeśli celem podróży jest: pobyt turystyczny, odwiedziny rodziny lub znajomych, nauka (jeden kurs trwający do 3 miesięcy), działalność gospodarcza, uczestnictwo w imprezach sportowych lub kulturalnych, leczenie. Przy przekraczaniu granicy niezbędne są: paszport (okres ważności min. 3 miesiące dłuższy niż termin planowanego opuszczenia Nowej Zelandii); dokumenty potwierdzające charakter pobytu i zamiar opuszczenia Nowej Zelandii w odpowiednim terminie (np. powrotny bilet lotniczy); środki finansowe na okres pobytu, tj. 1000 NZD na osobę na każdy miesiąc lub 400 NZD na osobę na każdy miesiąc, jeżeli zostały opłacone koszty pobytu w Nowej Zelandii (wymagane są odpowiednie dokumenty, np. potwierdzenie opłacenia hoteli lub vouchery hotelowe). Udokumentowaniem środków finansowych są też: gotówka, czeki podróżne, czeki bankowe lub karty kredytowe. Szczegółowa informacja na www.immigration.govt.nz.
Bezwzględnie zakazane jest wwożenie artykułów spożywczych oraz owoców, roślin, nasion, kwiatów itp. poza produktami spożywczych fabrycznie zapakowanymi ze szczegółową informację w języku angielskim dotyczącą produktu i jego składników oraz nazwą kraju jego pochodzenia. Produkty te należy bezwzględnie wpisać do deklaracji celnej, a na polecenie celnika okazać do skontrolowania. Analogicznie sprzęt kempingowy, który miał styczność z glebą (np. namioty). Wszystkie bagaże są prześwietlane – ujawnienie produktu nie zgłoszonego w deklaracji celnej powoduje automatyczne ukaranie podróżnego mandatem w wysokości minimum 200 NZD. Dodatkowo należy zwrócić uwagę na czystość podeszw butów (zarówno w bagażu, jak i na nogach!!) – sprawdzane jest, czy nie są one ubłocone (!!!) w celu zapobiegnięcia przedostania się niechcianych organizmów żywych (np. bakterii żyjących w glebie) do specyficznej flory i fauny Nowej Zelandii.
Osobom planującym skorzystać z gamy sportów ekstremalnych sugeruję wykupienie dodatkowej opcji w ubezpieczeniu podróżnym. Leczenie jest tu podobno BARDZO kosztowne.

porady praktyczne
Walutą Nowej Zelandii jest dolar nowozelandzki (1 NZ$ to ok 2 PLN).
Jak do tej pory Deutsche Bank jest jedynym bankiem działającym również w Polsce, którego placówki spotkamy w Nowej Zelandii, i który oferuje bezpłatne wypłaty z nowozelandzkich bankomatów banku Westpac (placówki nawet w maleńkich miasteczkach). Wielokrotnie też płaciłam kartą Maestro DB, bez dodatkowych opłat i po rozsądnym kursie.

porady praktyczne
Nowa Zelandia leży w tzw. Pacyficznym Pierścieniu Ognia, trzeba się więc liczyć z zagrożeniem trzęsieniami ziemi i erupcjami czynnych wulkanów.

porady praktyczne
UWAGA!!! Obowiązuje ruch LEWOSTRONNY! (analogicznie jak np. w Wielkiej Brytanii)!
Wymagane jest międzynarodowe prawo jazdy.
Wypożyczalni samochodów jest "jak u hycla psów". Warto zaplanować i wypożyczyć auto jeszcze przed wyjazdem.
Wiele firm oferuje wypożyczenie i zwrot w dwóch dowolnych różnych miastach, często bez dodatkowych opłat, co jest bardzo wygodne, bo oszczędza się czas i pieniądze na powrót!
Dodatkowo oferują też wykupienie biletów na prom (bez prowizji w cenie rzeczywistej biletu), co również jest dużą zaletą. Bilet poza sezonem można na miejscu w porcie dowolnie zmienić, jeśli np. dojedziecie 2 dni wcześniej niż przewidywaliście (mi się tak zdarzyło :)).
Ja wypożyczyłam sedana, bo camper wcale mi nie wychodził ekonomiczniej - więcej pali, gorzej go prowadzić, zwłaszcza na górskich drogach, opłaty na kempingach są większe, trzeba też płacić na opróżnianie ścieków i samo wypożyczenie też jest droższe.
Warto zwrócić uwagę, aby auto miało pełne ubezpieczenie, bo często kuszące ceną oferty go nie zawierają, a na tutejszych (zwłaszcza na Południowej Wyspie) krętych, górskich drogach różne warunki bywają. Dodatkowo zmorą są oposy, notorycznie wybiegające na jezdnię w najmniej spodziewanym momencie.
Koniecznie też przeczytajcie umowę – mogą się pojawić zapiski o drogach, na które nie wolno Wam wjechać , bo nie obejmuje ich ubezpieczenie!
Osobiście przeanalizowałam MASĘ ofert i z czystym sumieniem mogę polecić niedużą wypożyczalnię Omega Car Rentals (strona w linkach). Rezerwacja przez internet, opłata na miejscu, pełne ubezpieczenie, bardzo konkurencyjna cena, obsługa odebrała nas z lotniska w Auckland, formalności załatwiliśmy w 20 minut i w drogę! Auto, czyste, zadbane i nie sprawiało najmniejszych problemów - no może silnik 1.6 na automat, mógłby być mocniejszy, bo w górach musiałam cisnąć ile wlezie.
Niektóre nowozelandzkie przepisy ruchu drogowego różnią się od polskich - np. jadąc poniżej limitu, należy ustępować drogi jadącym szybciej (do tego celu jest masa zatoczek).

porady praktyczne
Obyczaje i styl życia Nowozelandczyków zbliżony jest do europejskiego. Nadal jednak bardzo zakorzenione są dawne maoryskie wierzenia i tradycje.
Obok angielskiego, językiem urzędowym jest także maori (te reo maori) - język Maorysów, czyli rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii.

porady praktyczne
Dominuje kuchnia brytyjska i amerykańska. Polecam "Fish&Chips" (ryba z frytkami i sosem tatarskim), bo ryby są rewelacyjne. Nigdy nie zdarzyło mi się trafić w tym przypadku na niewypał. Steki też niczego sobie. Fastfoody są tu wyjątkowo smaczne i dobrej jakości, ponieważ Nowa Zelandia nie importuje mięsa (!!!) stąd też macie pewność, że dostajecie świeżusieńkiego burgera. W większych miastach jest wybór kuchni z całego świata - wiele restauracji chińskich, tajskich, tureckich itp.
Moim zdaniem, ze względu na specyfikę tutejszej hodowli obowiązkowo trzeba spróbować baraniny! Podobno bardzo trudno ją przyrządzić, ale sugeruję spróbować ;) Mi na grillu w musztardzie, polewana nowozelandzkim winkiem wyszła rewelacyjna! Mięciutka, soczysta i z chrupiącą skórką :D
Wina to specjał nowozelandzki - słyną z bogatego smaku i wspaniałego aromatu. Dużo winnic, proponujących degustację spotkamy na południu Północnej Wyspy, ale nie tylko. Moi faworyci to białe Chardonnay oraz czerwone Merlot, ale to rzecz gustu.
Najbardziej znanym daniem maoryskim jest hangi. To potrawa mięsna, z niewielkim dodatkiem warzyw pieczona jest w "piecach" z ziemi. Osobiście nie miałam okazji spróbować.
Cenowo - różnorodność na każdą kieszeń.

porady praktyczne
Sprawdzona przeze mnie wypożyczalnia samochodów - http://www.omegarentalcars.com/
Przepisy dotyczące wjazdu i pobytu na terenie Nowej Zelandii - http://www.immigration.govt.nz


powrót