Do Birmy można jedynie wlecieć, wszystkie granicy lądowe są zamknięte lub nie można przez nie wjechać w głąb kraju. Najlepsze połączenia lotnicze do Rangunu i Mandalay są z Bangkoku (Thai, Air Asia). | ||
Tak jak w całej Azji Południowo-Wschodniej, najlepiej jechać w czasie naszej zimy, gdyż w lecie jest pora deszczowa, choć północ kraju jest bardzo wysuszona i w ciągu naszego pobytu ani razu nie padało. | ||
Konieczność posiadania wizy, której nie można uzyskać na granicy ani na lotnisku, a jedynie w ambasadzie (najbliższy w Berlinie), ale większość udających się do Birmy, wizę zdobywa w ambasadzie w Bangkoku. | ||
Pierwsza oznaka zmian w Birmie, która nas zaskoczyła, to kurs wymiany w kantorach na lotnisku, taki sam jak na czarnym rynku i nawet lepszy niż w mieście, walutą obowiązującą jest kyat, 1000 MMK = 3 PLN | ||
W ciągu całego naszego pobytu w Birmie ani przez chwilę nie czuliśmy się zagrożeni, a ludzie są bardzo pomocni i uśmiechnięci. | ||
Służba zdrowia w Birmie jest na bardzo niskim poziomie, więc ze wszystkie bardziej skomplikowane przypadki leczone są w Tajlandii. Ubezpieczenie jest konieczne. | ||
Ruch w Birmie jest prawostronny, ale co ciekawe 95% samochodów ma kierownicę po prawej stronie, jednak nikt tym się zbytnio nie przejmuje. | ||
Wszystko to co potrzebne jest w czasie wyprawy do Azji. Koniecznie trzeba mieć ze sobą gotówkę (najlepiej dolary amerykańskie w idealnym stanie w wysokich nominałach, z innymi może być problem z wymianą), brak jakichkolwiek bankomatów. | ||
Wszyscy mieszkańcy są niesamowicie otwarci na turystów, których wciąż nie ma w kraju dużo i w mniejszych miejscowościach stanowią dla nich pewnego rodzaju atrakcję. | ||
Kuchnia birmańska stanowi pomieszanie wpływów kuchni krajów sąsiadujących, największy wpływ widać tutaj kuchni tajskiej oraz hinduskiej. | ||
Przyprawy, ubrania, pamiątki, wszystko tańsze niż w Tajlandii i krajach sąsiadujących, aczkolwiek trzeba uważać, gdyż mała ilość turystów sprawia, że w bardziej turystycznych miejscach pojawiają się naciągacze. | ||
Nie działają europejskie ani zagraniczne telefony komórkowe, internet dostępny już jest praktycznie wszędzie, nie ma też już problemów z dostawami prądu, choć we wszystkich guesthousach są zapasowe generatory. | ||
Jeśli galeria się podoba zapraszamy do subskrybowania i polubienia nas na facebooku oraz odwiedzenia naszej strony internetowej: www.facebook.com/znowedrujemy www.znowedrujemy.pl |