Na przejechanie drogą w Cilaos, z przystankami na punktach widokowych, najlepiej przeznaczyć cały dzień.
W Cilaos jest wyjątkowo, jak na Reunion, dobra baza noclegowa.
W Cilaos jest wiele knajpek w których można spróbować kreolskich potraw. Trzeba pamiętać o sjeście, obiad można zjeść między godz. 11, a 14. Póżnej lokale są zamykane, aż do wieczora.
My zjedliśmy obiad w miasteczku Ciloas, ale równie dobrze zaplanować sobie piknik. Na trasie którą jechaliśmy, było kilka przepięknie położonych piknikowni.
Cilaos słynie ze wspaniałych haftów, soczewicy i wina, które na wyspie produkowane jest tylko tutaj.
Uważam, że warto spróbować wina z miejscowych winnic, które można kupić od gospodarzy po drodze.
Cilaos to oprócz wędrówek górskich ,doskonałe miejsce do zakosztowania kąpieli termalnych.
Przejażdżkę Drogą 400 zakrętów po cyrku Cilaos lepiej zaplanować sobie w ciagu dnia i przy dobrej pogodzie. Wymaga ona dużego doświadczenia i "zimnej" krwi od kierowcy. Miejscowi przed ostrymi zakrętami ostrzegają trabiąc, ale wcale nie oznacza to, że zwalniają i jadą ostrożnie :) Trzeba też uważać na spadające skały, tylko cały czas zastanawiałam się jak ? :)